Spotkanie z artystą: AULA, ul. Modrzewskiego 12 – MARATON AUTORSKI, 9 października (sobota), godz. 12.30
sala dostępna dla niepełnosprawnych
Tuck Fauntleroy
Tuck Fauntleroy urodził się w 1978 roku w Easton, stan Maryland (USA), mieszka i pracuje w Jackson Hole. Po uzyskaniu tytułu licencjata Uniwersytetu Bucknell w 2000 r. przeniósł się na amerykański Zachód i od tego czasu jest związany z Wyoming. Sztuka Fauntleroya oscyluje wokół wody, jest inspirowana naturalnym środowiskiem wschodniego wybrzeża i otoczeniem małego, nadmorskiego miasteczka, w którym się wychował.
Początkowo wpływ na artystę miała tradycja i kultura wybrzeża Zatoki Chesapeake, ale z biegiem czasu obszar jego fotograficznych odkryć rozszerzył się o rozległe, w dużej mierze o niezamieszkane obszary Wyoming, z naturalnym ekosystemem.
Doświadczenie zdobyte podczas fotografowania przyrody Fauntleroy wykorzystał na polu architektury i w projektowaniu wnętrz – w ciągu ostatnich 20 lat stał się profesjonalistą w tej dziedzinie fotografii.
Jego prace publikowane są w takich uznanych magazynach jak The New York Times, The Washington Post, Dwell, Conde Nast Traveler, Newsweek, Powder Magazine, Ski, The Fly Fish Journal, Mountain Living, Range i Town & Country.
WYSTAWA
Linia brzegowa
Ta seria zdjęć zabiera widza w odległe rejony, gdzie występują rzadkie warunki atmosferyczne, nigdzie indziej niespotykane. Tematem przewodnim są rzeki widziane z lotu ptaka, których kontur wizualnie akcentuje pokryta śniegiem ziemia. Obrazy stają się na tyle nierzeczywiste, że przesuwają postrzeganie przestrzeni w sferę abstrakcji – tracimy orientację, czy mamy do czynienia z fotograficznym pozytywem, czy negatywem. Artystyczny minimalizm uwypukla naturalną harmonię.
Ta seria zdjęć powstała w ciągu ostatnich dziesięciu lat, na amerykańskim Zachodzie, na przełomie zimy i wiosny, by uchwycić niezmącony przez człowieka moment zmiany w przyrodzie i krajobrazie. Fotografie wyrażają głęboko ludzkie pragnienie uchwycenia efemeryczności pór roku i przemijania. Łączy je intencjonalność obrazu – pejzażu nieskażonego ludzką ingerencją. Stają się formalnie nieuchwytne, jakby tymczasowo zawieszone w czasie i przestrzeni; wizualizują ciszę i sprzyjają refleksji.
Połączenie precyzyjnego mapowania, krytycznego stosunku do czasu i punkt widzenia z lotu ptaka tworzą specyficzną estetykę graficzną, w tym współczesnym studium krajobrazu.
Żywioły
Fauntleroy spędził trzy lata w pogoni za kapryśnym i niewiarygodnie piękną chwilą, kiedy woda z cieczy zamienia się w ciało stałe w momencie, gdy jesień przechodzi w zimę.
Artystę fascynuje barwa i sposób, w jaki wchłania ją lub odbija woda w różnych stanach skupienia. Rezultat jest zdumiewający: widzimy, jak w wodzie zmienia się pierwotna paleta kolorów, tworząc barwne wariacje. Zadziwiają odcieniami, które – choć występują w naturze – są rzadko spotykane.
Każdy obraz przenosi widza w tajemnicze środowisko – takie, które wydaje się znajome, ale jednak niedostępne. Stojąc przed tymi wielkoformatowymi fotografiami, czujemy sie zagubieni w wizualnej podróży: jedne kadry są odwzorowane niemal malarsko, inne urzekają minimalizmem konstruktywizmu bądź tworzą ornamenty przypominające organizmy oglądane pod mikroskopem. Zdjęcia Fauntleroya zatrzymują w czasie aktywne cząsteczki wody i pozwalają nam na analizę jej prawdziwego kształtu, koloru i formy, balansując na krawędzi sztuki, architektury, nauki i przyrody.